Witamina D jest nam wszystkim dobrze znana. Najważniejsze jej zadania są związanie z układem krzepnięcia krwi i z układem odpornościowym. W dobie panującej pandemii wykonano kilka badań oceniających poziom witaminy D a COVID-19, biorąc pod uwagę porównanie.
Jak wynika z prac naukowych prowadzonych w USA niedobory witaminy D mogą w istotny sposób wpływać na ciężki przebieg COVID-19. Na przykład w amerykańskim stanie Luizjana aż 70 proc. zgonów z powodu tej choroby odnotowano wśród Afroamerykanów. Ze względu na ciemną pigmentację skóry w tej grupie mieszkańców USA powszechne są niedobory witaminy D (dotyczą 80-90 proc. Afroamerykanów, i nieco ponad 41 proc. ogólnej populacji).
Wśród znanych obecnie czynników ryzyka ciężkiego przebiegu COVID-19 znajdują się: nadciśnienie tętnicze, otyłość. Dodatkowo cukrzyca, płeć męska, podeszły wiek, zaburzenia krzepnięcia krwi, obniżona odporność. Istotne jest to, że wszystkie one są ściśle powiązane z niedoborami witaminy D.
Witamina D a COVID-19: 2/3 seniorów z krytycznym niedoborem
Dlatego prof. Frank H. Lau z Centrum Nauk o Zdrowiu Uniwersytetu Stanu Luizjana w Nowym Orleanie w USA przebadał pod tym kątem pacjentów z COVID-19 o ciężkim przebiegu. Ustalono, że blisko 85 proc. chorych miało niedobory witaminy D, podczas gdy wśród pacjentów z COVID-19 o łagodnym przebiegu odsetek ten wyniósł ok. 50 proc. U około 2/3 pacjentów powyżej 65 roku życia witamina D miała krytycznie niski poziom. W grupie ciężko chorych pacjentów częste były zaburzenia krzepnięcia, a u ponad 92 proc. stwierdzono znacznie obniżoną odporność.
Upośledzona odporność?
Te badania sugerują istnienie silnej zależności pomiędzy niedoborami witaminy D, a ciężkim przebiegiem choroby wywołanej przez koronawirusa. Według badaczy, niedobory witaminy D mogą wpływać na cięższy przebieg COVID-19. Przede wszystkim dlatego, że prowadzą do destabilizacji układu odpornościowego i zaburzeń krzepnięcia krwi.
Witamina D a COVID-19: Profilaktyka?
Suplementacja witaminy D nie przyniosła wcześniej spodziewanych korzystnych efektów w profilaktyce zachorowań na grypę. Pomimo to, naukowcy uważają, że w przypadku COVID-19 może być jednak inaczej. Ze względu to, że chorobie towarzyszą znaczne zaburzenia krzepnięcia krwi, witamina D i jej niedobór wyraźnie wskazuje na objawy.