Problemy laryngologiczne a wady zgryzu

Wady zgryzu są zazwyczaj kojarzone z ortodoncją, estetyką twarzy czy problemami stomatologicznymi. Niewiele osób zdaje sobie jednak sprawę, że nieprawidłowe ustawienie zębów i szczęk może wpływać na zdrowie całego układu oddechowego, a nawet prowadzić do poważnych problemów laryngologicznych.

Wady zgryzu a anatomia górnych dróg oddechowych

Wady zgryzu mogą prowadzić do przemieszczenia struktur anatomicznych twarzoczaszki, co ma bezpośredni wpływ na przepływ powietrza przez nos i gardło. Przykładowo, tyłozgryz powoduje cofnięcie żuchwy, co skutkuje zmniejszeniem przestrzeni w gardle. To z kolei może sprzyjać chrapaniu, bezdechom sennym, a także zaburzeniom wentylacji ucha środkowego.

Zbyt wąska szczęka górna często prowadzi do zwężenia jamy nosowej. Konsekwencją tego są przewlekłe problemy laryngologiczne: trudności w oddychaniu przez nos, częste infekcje zatok, a u dzieci nawet zaburzenia mowy. Zmiana anatomii wpływa na funkcjonowanie trąbki słuchowej, co może objawiać się nawracającymi zapaleniami ucha środkowego lub uczuciem zatkanego ucha.

Oddychanie przez usta i jego wpływ na rozwój zgryzu

Jednym z najczęściej niedocenianych czynników pogłębiających zarówno wady zgryzu, jak i problemy laryngologiczne, jest przewlekłe oddychanie przez usta. Gdy jama nosowa jest niedrożna (np. przez skrzywienie przegrody nosowej, alergiczny nieżyt nosa lub przerośnięty trzeci migdał), organizm adaptuje się poprzez oddychanie ustami.

Taki tor oddychania prowadzi do obniżenia języka, który powinien spoczywać na podniebieniu. Skutkiem tego jest zwężenie szczęki górnej i rozwój tzw. zgryzu otwartego. Z perspektywy laryngologicznej oznacza to zwiększoną podatność na infekcje, częste chrapanie, a nawet zaburzenia snu, w tym bezdechy. Wady zgryzu pogłębiają się, a problemy laryngologiczne stają się coraz bardziej przewlekłe.

Zgryz a drożność trąbki słuchowej – zapomniany związek

Trąbka słuchowa łączy jamę nosowo-gardłową z uchem środkowym. Jej prawidłowe działanie zależy m.in. od ułożenia żuchwy i napięcia mięśni gardła. Wady zgryzu, szczególnie te związane z cofnięciem żuchwy (tyłozgryz), mogą prowadzić do zaburzenia pracy mięśni podniebienno-gardłowych, co z kolei skutkuje niewłaściwą wentylacją ucha środkowego.

W efekcie dochodzi do uczucia zatkania uszu, przewlekłych zapaleń i spadku ostrości słuchu. Laryngologiczne objawy są wówczas leczone objawowo, podczas gdy przyczyna może leżeć w nieprawidłowo ukształtowanej strukturze zgryzu.

Laryngologiczne konsekwencje bruksizmu i wad zwarcia

Bruksizm, czyli nawykowe zgrzytanie zębami, nie tylko niszczy szkliwo i wpływa na stawy skroniowo-żuchwowe, ale również może prowadzić do przewlekłych bólów głowy i uszu. Wady zgryzu powodujące nieprawidłowe napięcie mięśniowe w obrębie żuchwy są często czynnikiem wyzwalającym bóle w obrębie ucha czy gardła, które pacjenci zgłaszają najpierw do laryngologa.

Mięśnie żucia, języka i gardła pracują w skoordynowany sposób. Ich nadmierne napięcie wpływa na rezonans głosu, pozycję języka i drożność dróg oddechowych. Wady zgryzu mogą więc prowadzić do chrypki, uczucia ciała obcego w gardle, a nawet trudności w połykaniu: objawów najczęściej konsultowanych w gabinecie laryngologicznym.

Wady zgryzu jako przyczyna bezdechu sennego

Obturacyjny bezdech senny to jedno z najpoważniejszych schorzeń laryngologicznych. W wielu przypadkach jego przyczyną jest anatomiczne zwężenie górnych dróg oddechowych spowodowane wadą zgryzu. Cofnięcie żuchwy, niski podniebienny łuk, wąska szczęka – wszystkie te czynniki wpływają na zapadanie się języka w trakcie snu. Pacjenci cierpiący na bezdechy często trafiają najpierw do laryngologa, a dopiero potem do ortodonty czy chirurga szczękowego. Tymczasem korekta wady zgryzu – np. za pomocą aparatów ortodontycznych lub operacji ortognatycznej – może znacznie poprawić drożność dróg oddechowych i wyeliminować problem bezdechów.

wady-zgryzu-bezdech-senny

Nie wszystkie osoby chrapiące mają bezdech senny. Jednak ryzyko wystąpienia bezdechów sennych u osób chrapiących jest wyraźnie większe niż u niechrapiących. Czytaj więcej!


Współpraca ortodonty i laryngologa – konieczność, nie opcja

W leczeniu pacjentów z problemami laryngologicznymi coraz częściej wskazuje się na potrzebę interdyscyplinarnego podejścia. Wady zgryzu mają wpływ nie tylko na uśmiech i ustawienie zębów, ale również na zdrowie nosa, gardła i uszu. Efektywna diagnostyka i leczenie powinny obejmować zarówno ocenę ortodontyczną, jak i laryngologiczną.

Tylko wspólne działanie specjalistów może doprowadzić do identyfikacji pierwotnej przyczyny objawów i skutecznego leczenia. Coraz więcej badań potwierdza, że korekcja wady zgryzu może znacząco zredukować objawy takie jak przewlekły katar, bóle uszu czy chrapanie.